brama

Trudna sytuacja na rynku pracy oraz stale szalejący kryzys ekonomiczny niestety niesie za sobą kolejne konsekwencje. Ogłoszono właśnie, iż jeden z największych sieci sklepów remontowo budowlanych podjęła decyzję o dokonaniu w najbliższym czasie zwolnień pracowników ze względu na problemy finansowe.

Bramy i ogrodzenia nie sprzedają się za dobrze.

bramaZwolnienia grupowe mają być ratunkiem dla sieci sklepów, która już od kilku miesięcy boryka się z problemami finansowymi. Póki co ogłoszono jedynie, iż jako jeden z nielicznych sklepów świadczący usługi ślusarskie nie zrezygnuje z nich i wyłącznie tego działu zwolnienia nie będą dotyczyć. Pozostali pracownicy, zajmujący się obsługą klientów w sklepie oraz montażem sprzedawanych elementów wyposażenia wnętrz w domach klienta niestety nie mogą spać spokojnie. Wiadomo jedynie, że zwolnionych zostanie około piętnastu procent załogi, także z ponu administracyjnego. Jak przyznano pomysł jest taki aby pewne działy sklepu ograniczyć i tak stanie się na przykład z kowalstwem oraz oferowanymi w jego ramach balustrad, bramy i ogrodzenia kraków. Wiadomo także, iż przebudowaniu i powiększeniu mają ulec działy kuchenny oraz łazienkowy, gdyż to one cieszą się największą popularnością wśród klientów oraz cieszą się największą popularnością. Pracownicy sieci sklepów nie kryją zdenerwowania o swoją przyszłość w sklepie. Jak przekonuje jednak zarząd nie ma innego wyjścia: ,,Możemy teraz zwolnić piętnaście procent pracowników albo za kilka miesięcy wszystkich gdyż sklep upadnie.” – przyznaje radykalnie. Wiadomo, iż pracownikom zostaną wypłacone odprawy, co daje im czas na spokojne poszukiwania nowego zatrudnienia.

To niestety nie pierwsza taka sytuacja do której dochodzi w sieciowych sklepach ogólnodostępnych w całej Polsce. Wydawało się, iż kryzys dotyka tylko mniejszych przedsiębiorców a jak się okazuje niestety i ci najwięksi i najpopularniejsi uginają się pod jego ciężarem.